Witold Spaltenstein urodził się 22 grudnia 1949 r. w kamienicy na ul. Chopina 5 w Chorzowie w mieszkaniu swoich rodziców, Lesława Spaltensteina oraz Krystyny z d. Hanke. Miał dwie siostry: Grażynę i Bogumiłę. Był niezwykle żywym dzieckiem. W rozmowach o swoim dzieciństwie zawsze podkreślał, że wychowywał się jak każdy chłopak– na chorzowskim podwórku.
Po ukończeniu szkoły podstawowej uczęszczał do Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Ligonia w Chorzowie. Był niezwykle zdolnym, choć niesfornym uczniem. Od wczesnych lat interesował się sportem. Uczęszczając do szkoły średniej trenował amatorsko kolarstwo w Klubie Sportowym Katowice-Piotrowice. W 1967 r. zdał egzamin maturalny. Przed maturą rozważał studiowanie prawa lub medycyny. Pragnął wykonywać, jak sam to ujął, „konkretny” i szanowany zawód. Ostatecznie zdecydował, że nie pójdzie śladami ojca i starszej siostry.
Podjął studia na Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach. W trakcie studiów pod wpływem wuja Stanisława Stawińskiego jako specjalizację wybrał laryngologię. We wrześniu 1973 r. uzyskał dyplom lekarski i rozpoczął pracę w Szpitalu Górniczym (obecnie Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 4 w Bytomiu). Z miejscem tym był związany przez swoją całą wieloletnią pracę zawodową. Był pracownikiem Oddziału Laryngologicznego, a później – ze względu na stan zdrowia – Poradni Laryngologicznej, w której pracował aż do przejścia na emeryturę w 2015 r. Przez pewien czas był lekarzem w Międzyszkolnej Przychodni Lekarskiej w Bytomiu oraz w Przychodni Kolejowej w tym samym mieście.
Specjalizację laryngologiczną uzyskał w najszybszym z możliwych terminów. Specjalizację I stopnia w 1976 r., a II stopnia w 1982 r. W 1975 r. ożenił się z Wandą z d. Siedlecka, z którą miał troje dzieci: Zuzannę, Adama i Joannę. W 1983 r. otworzył prywatną praktykę lekarską (jedną z najstarszych w Chorzowie) w rodzinnej kamienicy przy ul. Michała Drzymały 6 w Chorzowie, do której wraz z żoną i dziećmi wprowadził się w 1988 r. Praktyka ta cieszyła się dużym uznaniem. W latach dziewięćdziesiątych krótko prowadził również prywatną praktykę lekarską w Krzepicach niedaleko Kłobucka. W trakcie wieloletniej pracy zawodowej pełnił funkcję biegłego sądowego oraz prowadził zajęcia w studium medycznym. Był członkiem Polskiego Towarzystwa Otolaryngologicznego i autorem kilku publikacji medycznych związanych ze swoją specjalizacją.
Witold Spaltenstein był prawdziwym pasjonatem swojego zawodu, któremu oddawał się w pełni i z powołaniem. Był człowiekiem pracy. Bardzo cenił sobie fachowość w każdej dziedzinie. Zawsze powtarzał, że pracę (każdą!) należy wykonywać rzetelnie i z zaangażowaniem. Był uczciwy i skromny. Wspierał charytatywnie m.in. fundacje na rzecz chorych dzieci. Szanował i kultywował rodzinne tradycje. Kochał przyrodę i zwierzęta. Był zapalonym narciarzem i pasjonatem historii, szczególnie interesował się historią II wojny światowej. Jego największą miłością – poza rodziną – były Tatry, które znał doskonale. Gdy go poproszono, nigdy nie odmawiał pomocy swoim bliskim, rodzinie oraz przyjaciołom. W rodzinnym gronie i podczas spotkań towarzyskich jego opinia była zawsze niezwykle ceniona.
Borykał się z licznymi problemami zdrowotnymi, których objawy znacznie nasiliły się w ostatnich miesiącach życia. Zmarł 2 września 2017 r. otoczony przez najbliższych. Został pochowany 6 września w rodzinnym grobie na cmentarzu św. Jadwigi w Chorzowie.
Tekst obublikowany w: „Zeszyty Chorzowskie” T.18 (2018), red. Jacek Kurek, Chorzów